Cześć!
Weekend majowy coraz bliżej. Gdzie, z kim i jak go spędzić? W Pieninach, z grupą 2, przemierzając górskie ścieżki, doświadczając niezapomnianej przygody!!!
Do przejścia wszystkie najważniejsze pienińskie szczyty: Wysoka, Sokolica, Trzy Korony. Wcześniej rozgrzewka w Beskidzie Sądeckim i rzut oka na fragment czekającej nas trasy
z Radziejowej. Zapraszamy do naszej grupy zarówno tych, którzy z górskimi wędrówkami nie mieli do tej pory zbyt wiele do czynienia oraz doświadczonych piechurów 🙂
Co będzie potrzebne? Na pewno śpiwór, przyda się także karimata i z całą pewnością nie zaszkodzą mapy Pienin i Beskidu Sądeckiego. Przypominamy o rozsądnym doborze ekwipunku, ponieważ każdy cały swój dobytek będzie musiał dźwigać na własnych plecach.
Dzień 1 – 30.04 Czwartek
Czas: 6:10 h Długość: 18 km Suma przewyższeń: 1080 m Mapa
Pierwszy dzień zaczynamy porannym wyjazdem z Krakowa w stronę Szczawnicy. Gdy już dojedziemy i zrobimy zakupy w pobliskim sklepie rozpoczniemy naszą wędrówkę w Beskid Sądecki. Malowniczym zielonym szlakiem udamy się w kierunku Schroniska Przehyba. Na miejscu w schronisku lub na polanie przekąsimy jakiś posiłek oraz trochę lepiej się poznamy :).
Z tego miejsca ruszymy czerwonym szlakiem wzdłuż Głównego Szlaku Beskidzkiego
w kierunku najwyższego szczytu Beskidu Sądeckiego – Radziejowej. To najwyżej położony punkt na naszej trzydniowej trasie. Na zalesionym szczycie znajduje się 20-metrowa wieża, z której rozpościera się zapierający dech w piersiach widok na okoliczne pasma, Pieniny oraz Tatry.
Następnie czerwonym oraz niebieskim szlakiem przez Wielki Rogacz zejdziemy do niewielkiej wsi Obidza przy granicy polsko-słowackiej. Tam czekać na nas będzie niewielka i prawdopodobnie najlepsza w górach chatka Wątorówka (http://www.watorowka.pl). Spędzimy tam nocleg oraz jeszcze bardziej się zintegrujemy a przy sprzyjającej pogodzie rozpalimy ognisko 🙂
W okolicy niestety nie znajduje się żaden sklep.
Dzień 2 – 1.05 Piątek
Czas: 8:15 h Długość: 24,7 km Suma przewyższeń: 753 m Mapa
Skoro świt, wypoczęci i wyspani rozpoczynamy zmagania w najbardziej wymagającym dniu. Za Przełęczą Gromadzką skręcamy w lewo, niebieskim szlakiem pokonując główny grzbiet Małych Pienin docieramy na Wysoką, najwyższy szczyt Pienin. Licząc na dobrą pogodę podziwiamy piękne widoki i pełni sił ruszamy dalej niebieskim szlakiem.
Na najbliższym rozdrożu zmieniamy kolor szlaku na żółty i schodzimy na słowacką stronę, przez Przełęcz Pod Tokarnią, kierując się dalej szlakiem czerwonym, a następnie zielonym by w końcu w Leśnicy nawiązać kontakt z cywilizacją :). Kto ma ochotę może poeksperymentować ze słowacką kuchnią, a dla mniej odważnych pozostaje sprawdzone słowackie piwo.
Najedzeni i pokrzepieni złocistym trunkiem, możemy udać się prostą, nie wymagającą
już większego wysiłku drogą, na nocleg do Schroniska PTTK Orlica (http://www.orlica.com/)… oferującego po noclegu w Wątorówce nieco więcej luksusu.
Dzień 3 – 2.05 Sobota
Czas: 6:35 h Długość: 15,2 km Suma przewyższeń: 941 m Mapa
Wyruszamy ze schroniska, kierując się przez krótki czas w górę Dunajca, docierając do Nowego Przewozu, gdzie przeprawiamy się promem na przeciwny brzeg rzeki.
Stamtąd niebieski szlak zaprowadzi nas prosto na Sokolicę. Chwila relaksu, z widokiem na przełom Dunajca i możemy ruszać dalej. Tym razem naszym celem stanie się najbardziej rozpoznawalny pieniński szczyt – Trzy Korony na który wdrapiemy się wciąż trzymając się niebieskiego szlaku, i mijając po drodze ruiny Zamku Pieniny.
Wspinając się po metalowych schodach i balustradach docieramy na platformę widokową na Okrąglicy, najwyższej spośród turni Trzech Koron. Kiedy nacieszymy się już rozległą panoramą rozciągającą się z platformy, nadejdzie czas aby obrać w końcu za cel bazę finałową w Sromowcach Wyżnich. Doprowadzi nas tam niebieski, a następnie czerwony szlak. W ten sposób trudy wędrówki trzeciego dnia wreszcie dobiegną końca, i pozostanie już tylko zabawa:)
Dzień 4 – 3.05 Niedziela
Czas: ?:?? h Długość: ?? km Suma przewyższeń: ?? m Mapa
Po zabawie finałowej będzie czas żeby się wyspać, gdyż ostatniego dnia już nie wybieramy się w góry. Po śniadaniu będziemy mieli nieco czasu wolnego, jak go wypełnimy będzie zależało od was. Czy wybierzemy się nad jezioro czy może zorganizujemy sobie czas w ośrodku. Wyjazd przewidziano w okolicach godziny 15, a dojazd do Krakowa na ok 20.
Kontakt
W razie jakichkolwiek pytań, zachęcamy do kontaktu:
Mateusz: mateusz.rozmus@onet.pl (tel: 501510402)
Julian: jul.bozentka@wp.pl (tel: 880091533)
Źródło fotografii: Internet.
<-- Trasa nr 1: Oliwia i Michas | Trasa nr 2: Julian i Mateusz | Trasa nr 3: Marcelina i Wojtek -->