Trasa nr 2 – Dziadek & Wojtek Urban



Góry aż do nieba
I zieleni krzyk
Polna droga pośród kwiatów
I złamany krzyż
Strumień skryty w mroku
I zdziczały sad
Stara cerkiew pod modrzewiem
I pęknięty dzwon”

Piątkowy wieczór, 28 kwietnia. Na zewnątrz wiosna w pełni – śpiewają ptaki, drzewa się zielenią, a ty z uśmiechem na twarzy myślisz o tym, co będzie czekało cię w najbliższym tygodniu. Powoli wypełniasz plecak niezbędnymi rzeczami, które będą potrzebne do podróży po najdzikszych polskich górach. Bieszczady były w twoich myślach od dłuższego czasu, jednak w momencie gdy PTTK na UEKu ogłosił że tam odbędzie się rajd majowy, od razu na fejsbuku przy twoim nazwisku pojawiło się powiadomienie “wezmę udział”.

Jeszcze kilka tygodni temu zastanawiał(a/e)ś się nad wyborem trasy, teraz już jednak wiesz, że ta na którą idziesz, jest strzałem w dziesiątkę!

Kim jesteśmy?

Dominik i Wojtek – działamy w kole od dłuższego czasu, będzie to nasza kolejna wspólnie poprowadzona trasa. Zastanawiasz się, czy da się z nami przeżyć? Wpadnij na spotkanie czwartkowe, tam pewnie będzie ktoś kto będzie mógł o nas coś powiedzieć. Dobrego. Cokolwiek. Serio. Mamy taką nadzieję 🙂

Co nas czeka?

Razem będziemy zwiedzać najpiękniejsze miejsca Bieszczad, miejsce które było inspiracją dla wielu poetów oraz muzyków. Zdobędziemy najwyższy szczyt tych gór – Tarnicę, będziemy podróżowali urokliwymi połoninami, a także zwiedzimy miejscowość Cisna. A wieczorami, cóż, wieczorami będziemy się wspólnie bardzo dobrze bawić, przy akompaniamencie gitar i innych instrumentów, do których zabrania zachęcamy i was.

Czy musisz mieć dobrą formę i super górski sprzęt?

Nic z tych rzeczy. Jednak jeśli będzie to twój pierwszy kontakt z górami, prosimy o upewnienie się czy posiadasz odpowiednie obuwie (adidasy mogą być kłopotliwe, w szczególności w przypadku załamania się pogody). Wystarczą najprostsze trekkingowe buty z decathlona, kosztujące ok. 50 PLN

Jaki mamy na to plan?

Szczegóły poniżej!

Nikt z twoich znajomych nie chce jechać z tobą, a samemu trochę głupio iść?

U nas nikt nie gryzie, a wszystkich nowych członków witamy z otwartymi ramionami. Ponadto przed wyjazdem zorganizujemy spotkanie integracyjne na którym będzie się można poznać. Nie ma się czego bać 🙂

Masz jakieś pytania?

Pisz śmiało do nas na maila bujasdominik@gmail.com wojciech.urban@mailplus.pl

albo fejsa: https://www.facebook.com/dominik.bujas.9 https://www.facebook.com/wojciech.urban

Dzień 1: Czas akcji: Sobota 29.04 02:00 Miejsce akcji: Dworzec Główny Kraków

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Powieki niesamowicie ciążą, jednak udaje dostać ci się na dworzec. Tam witasz się z pozostałymi rajdowiczami, którzy nie mogą się doczekać znalezienia się w busie w którym utniemy sobie drzemkę.

Wyruszamy bardzo wcześnie, ponieważ czeka nas długa podróż. Będziemy jechać kursowym autobusem, aż do Sanoka, gdzie ok. 07:00 przesiądziemy się do UEKobusa, którym pojedziemy do Wołosatego, miejsca gdzie zaczyna się Główny Szlak Beskidzki. Stamtąd wybierzemy jedną z dwóch dróg – w zależności od samopoczucia grupy. Jeśli będą chętni na oba warianty, rozdzielimy się by wspólnie spotkać się na Tarnicy bądź finale. Wariant pierwszy, krótszy:
https://mapa-turystyczna.pl/route?q=399n,395n,406n,399n ⌚4:10 h ↔12.5km  ↗661m   ↘742m
w ramach którego będzie możliwość zdobycia Tarnicy
Wariant drugi:
https://mapa-turystyczna.pl/route?q=406n,436t,395n,399n  ⌚7:10h ↔22.7 km  ↗912m ↘993m
W którym oprócz zdobycia Tarnicy, wyjdziemy również na Halicz, ale przede wszystkim przejdziemy początkową trasę Głównego Szlaku Beskidzkiego

Dzień 2: Czas akcji: Niedziela 30.04 Miejsce akcji: Ustrzyki Górne – Jaworzec

carynska-latem

https://mapa-turystyczna.pl/route?q=399n,475t,388n  ⌚8:06 h ↔23.7 km ↗1312 m  ↘ 1385 m

Otwierasz oczy, twarz polewasz zimną wodą, czujesz jak resztki wczorajszej biesiady ciążą ci w żołądku i głowie. Wspólnie zasiadamy do śniadania, następnie wyruszamy na najurokliwszą Bieszczadzką trasę,

prowadzącą Połoninami – Wetlińską i Caryńską. Po drodze zatrzymamy się w najsłynniejszym Bieszczadzkim schronisku – Chatce Puchatka, gdzie posilimy się i przygotujemy do dalszej wędrówki.

Dzień 3: Czas akcji: Poniedziałek 01.05 Miejsce akcji: Cisna

a32cf26e37adaa3cf5b62d2b4139748b

https://mapa-turystyczna.pl/route?q=388n,329n

 ⌚  3:25 h ↔10.3 km  ↗493m  ↘ 542m (Ok. 4h spędziemy na zwiedzaniu Cisnej)

Po drugim dniu, w którym mieliśmy duży dystans do pokonania, czeka nas dzień chilloutu.

Zejdziemy do Cisnej, jednej z bardziej znanych Bieszczadzkich miejscowości. Tam zawitamy z wizytą do Bacówki pod Honem, a także obejrzymy zabytkowy Dworzec Bieszczadzkiej Kolei Leśnej. Zawitamy także do legendarnego przybytku Siekierezada. Ok. godz. 17:00 wybierzemy się autobusem w podróż do Myczkowa, gdzie będziemy nocowali w ośrodku wypoczynkowym. A co będziemy robić przed zaśnięciem?

Po dwóch noclegach nie trzeba będzie się zastanawiać.

Dzień 4: Czas akcji: Wtorek 02.05 Miejsce akcji: Myczków – Bukowiec

https://mapa-turystyczna.pl/route?q=356n,322n

 ⌚ 4:20 h ↔14.5 km  ↗415m  ↘ 426m

Po noclegu nad Soliną, zawitamy na chwilę nad zalewem, skąd następnie skierujemy się bezpośrednio na finał do bazy na Bukowcu, gdzie będą nas czekały gry i zabawy do białego rana.

Z racji tego że trasa nie jest długa, pozwolimy sobie na naprawdę długi sen.

Dzień 5: Czas akcji: Środa 03.05 Miejsce akcji: Bukowiec – Kraków

To już jest koniec, nie ma już nic …

10 rano, powoli otwierasz oczy. Jeszcze chwiejnym krokiem kierujesz się w stronę jadalni, gdzie zjemy wspólne śniadanie z pozostałymi rajdowiczami. Część z nich na twarzach będzie miało wymalowane grymas spowodowany mocną poranną migreną, z czego Bieszczadzkie poranki są bardzo znane!

Niestety, trzeba będzie wrócić do codzienności. Powrócimy w południe busem do Krakowa, gdzie się rozstaniemy, i mamy nadzieję że nie będzie to nasze ostatnie spotkanie. A może będzie początkiem kolejnych wspaniałych znajomości? Tego i sobie i wam serdecznie życzymy!

Dzień 6 i kolejne

Po ciepłym prysznicu, kilku praniach, rozprostujesz nogi na fotelu, po czym usiądziesz z laptopem na kolanach, zaczniesz przeglądać zdjęcia zrobione przez współrajdowiczów. Stwierdzisz wtedy, że to była jedna z najlepszych majówek twojego życia. I zaczniesz tylko odliczać czas od kolejnej. Jednak spokojnie, nim to się stanie, czeka cię wiele rajdów z PTTK przy UEKu, które będą namiastką Rajdu Majowego.

 

Z naszej strony to tyle, mamy nadzieję do zobaczenia na szlaku!