Moja trasa pozwala na zaliczenie kolejnego fragmentu Głównego Szlaku Beskidzkiego – z Krościenka nad Dunajcem do Rytra (w nomenklaturze PTTKowej oznaczany jako GSB 5). Jednak odcinek, który mamy do przejścia w sobotę, może się okazać, na skutek zimowych warunków, długi i wymagający. Musicie być przygotowani na kilkugodzinną wędrówkę po zmroku (o 16stej robi się ciemno, rozsądnie licząc możemy być nawet po 19stej w chatce). Latarki obowiązkowe! Oprócz nich każdy musi być wyposażony w stuptuty lub spodnie narciarskie. W górach już zima w pełni, a nie wiadomo czy szlaki będą przetarte.
DZIEŃ I
Zaczynamy od zbiórki na dworcu autobusowym o 7:05. O 7:20 wsiadamy w pksa do Krościenka nad Dunajcem. Na miejscu będziemy o 9:33 i od razu wyruszamy na czerwony szlak. Mamy do przejścia dosyć długa trasę, wg czasówek wyliczaną na 7h 20min, z przewyższeniami sięgającymi 1300m. W połowie drugi będziemy się mogli zatrzymać na szybki obiad w Schronisku na Przehybie. Dalej pójdziemy przez Radziejową (czyli przez najwyższy szczyt Beskidu Sądeckiego) do Wielkiego Rogacza, gdzie odbijemy z GSB w stronę Chaty Wątorówka, gdzie mamy zaplanowany nocleg.
Czas: 7:20h
Odległość: 22km
Przewyższenia: 1309m
DZIEŃ II
Drugiego dnia nie będziemy się już musieli spieszyć. Czeka nas krótka trasa, którą przemierzymy wraz z grupą Klaudii. Na początek będziemy musieli wrócić na Wielki Rogacz, skąd będziemy kontynuować wędrówkę czerwonym szlakiem aż do Rytra. Tam o 15:53 wsiądziemy w bezpośredni pociąg do Krakowa. Naszą podróż zakończymy 0 20:40.
Czas: 3:30h
Odległość: 13km
Przewyższenia: 305m
Tradycyjnie, w razie pytań możecie się mną kontaktować pod adresem: kamil.preidl[at]gmail.com
Istnieje możliwość zapłaty za rajd przelewem po kontakcie ze mną .
Do zobaczenia!