2. Krzysiek & Wojtek

Hejka sportowe świry!

Tak tak kochani, to znowu ten czas w roku, gdy grupa śmiałków wyrusza w niebezpieczną podróż, a cel mają tylko jeden – przetrwać. Tym razem akcja będzie się rozgrywać w masywie Śnieżnika. Nikt nie wie co ich tam spotka i z jakimi trudnościami przyjdzie im się zmierzyć. Tylko jedno jest pewne… będą się świetnie bawić 😀 Czy jesteście na to gotowi? 

Dzień 0

Dla największych sportowych świrków, przygoda zaczyna się już w piątek 😉 Spotykamy się po 22 na Bagrach i robimy ostatnie przygotowania przed czekającym nas wyzwaniem, a następnie wspólnie kierujemy się na stację Kraków-Płaszów 😉

Dzień 1

Odświeżeni na Bagrach po północy czujemy już pociąg do Wrocławia, gdzie po pięciu godzinach intensywnej integracji przesiadamy się dla odmiany na pociąg do Kłodzka. Po ostatniej rączej przesiadce dojeżdżamy busem do Stronia Śląskiego i tu zaczynają się schody. Na powitanie mija nas Chłopek roztropek a potem (dużo potu) dochodzimy do przełęczy pod Chłopkiem (niskobudżetowe Tatry). Następnie mijając widokowy szczyt schodzimy na sam dół, żeby zaraz wspiąć się na Czarną Górę. W zależności od kondycji i odwódnienia możemy odwiedzić schronisko na Iglicznej. Między następną górą czeka na nas… Międzygórze i ostatnia prosta pochyła do schroniska na Śnieżniku, gdzie zaczną się frywolne harce i dokazywanie do rana.

Dzień 2

Kiedy skowronek obudzi nas wypoczętych w niedzielny poranek, ruszamy na chillową trasę bez ciężarów, na początku udając się na mniejszy Śnieżnik. Następnie ostrożnie mijamy ukrytego Puchacza o.O i zahaczamy o Ćeskie szczyty (Kolotoc i Susina pod Babusi). Zmęczeni kończymy pętle w schronisku, gdzie gramy, śpiewamy i pijemy heherbatkę przy zachodzie i wschodzie słońca (dla wytrwałych).

Dzień 3

I znowu poniedziałek… ale ale spokojnie, ten poniedziałek wcale nie będzie taki zły 😉 Po szalonej nocy w schronisku, jemy szybkie śniadanie i wspólnie z pierwszą trasą turlamy się do Międzylesia, gdzie wsiadamy w ciapong i wyruszamy w drogę powrotną do Krakowa. No a w ciapongu wiadomo… 😉 W Krakowie planowo będziemy po 23.

W razie pytań śmiało piszcie maila albo przez fb 😉

Krzysiek – krzysztof.wasilak@gmail.com

Wojtek – turbodymomen09@gmail.com

Możliwość komentowania została wyłączona.